Z telefonem to raczej jest wszystko ok, ale wersja dual sim nie występowała w europie a przynajmniej w Polsce, więc w razie czego zostaje ci tylko reklamacja u sprzedawcy, oby nie miał w zwyczaju np. za rok zmienić nazwy firmy i udawać, żenie sprzedał ci telefonu. Bo serwis w Polsce nie przyjmie go na naprawę gwarancyjną.
Ja się tak naciąłem z G2, po roku miałem małe problemy a ze sprzedawcą co mogłem jednak przewidzieć jak zgłosiłem reklamację to zero kontaktu. A miał na allegro tyle pozytywnych komentarzy :). No a serwis LG nie przyjął mi go, chociaż to była akurat wersja D802, czyli europejska. Tu masz wersję azjatycką, więc wątpię, żebyś w serwisie w ogóle coś wywalczył.
Osobiście nauczony doświadczeniami wolałem dać więcej za V30 ale mieć gwarancję w PL i fakturę vat 23%. Plus tego mam taki, że zero problemu z serwisem przez 2 lata i odliczyłem ten vat, więc telefon i tak tanio wychodzi, jak na to co sobą prezentuje.