Potwierdzam że trik z kartą Sim od o2 działa. Jednak u mnie nie od razu! zamówiłem jeden starter z o2, przyszły mi dwa, wsadziłem pierwszy i nic, wsadziłem drugi i nic, wyjąłem polskiego operatora (Play) zostawiając sim o2 w slocie 1 i nic, potem w slocie 2 i dalej nic. Wsadziłem obie karty o2 i nic... oczywiście między tymi operacjami restartowałem telefon. Zrezygnowałem z dalszych prób i zniesmaczony brakiem efektów dałem sobie spokój, na jeden dzień jak się okazało. Na drugi dzień znów wsadziłem kartę z o2 i aktualizacja weszła po zaznaczeniu opcji pobierz ostatni pakiet, była to wersja full ota 150 patch 01, ważyła ponad 3 gb. wcześniej wisiałem na wersji 145. Dzisiaj zajrzałem na FF i jest jakaś wersja 156 a nawet 157 ale nie zatwierdzone, nie wiem co one dokładnie wnoszą ale sama sytuacja jest groteskowa, płacąc za flagowca 3500pln nabywca ma obiecany dwu letni okres wsparcia dla danego modelu, mate 10 pro ma ledwo rok a tu takie jaja z aktualizacjami, jest to co najmniej dziwne. Myślę że te karty o2 będą jeszcze przydatne jak dojdzie do aktualizacji do androida 9 pie. Huawei niestety obiecuje terminy jednocześnie nie dotrzymując ich, przynajmniej na rynku pl, nie wiem na ile to wina samego Huawei a na ile operatorów w pl, ciężko to stwierdzić. Fakt jest taki że ktoś kto kupuje flagowca za niemałe pieniądze powinien dostawać aktualizacje na bieżąco a nie kupować zagraniczne Simy i próbować oszukać system ?Tym bardziej że rozbieżność między obiecanymi terminami przez Huawei a faktycznymi terminami pierwszych uploadów wynosi prawie 3 miesiące, to dość frustrujące.