Byłem ostatnio w labiryncie śnieżnym w Akopanym, no i niestety aparat który owszem robi bardzo ładne foty w dzień lub po zmroku przy stabilnym oświetleniu, tam kompletnie nie poradził sobie w warunkach sztucznego oświetlenia padajacego pod różnymi kontami w różnych miejscach pomieszczenia. Zdjęcia są rozmyte, niewyraźne, niezależnie jakich ustawień próbowałem.
Efektu WOW brak.