Na pudełku w numerze seryjnym masz informację o dacie produkcji. Powiem Ci na swoim przykładzie. Mate 20 pro kupiłem w przedsprzedaży. Po rozdmuchaniu informacji o wadliwych wyświetlaczach, sprawdziłem swój i okazało się że jest lg i ma nierówne podświetlenie. Gdyby nie info w sieci oraz specyficzne warunki sprawdzenia to bym tego nie zauważył no chyba że zielona poświata by się mocno uwidoczniła. Oczywiście zgłosiłem to przez hicare. Kurier zabrał telefon do serwisu. Po kilku dniach info ze mi wymienią telefon na nowy ale czekają na dostawę. W końcu dotarł, ekran boe, zero problemów. Sprzedałem go po 3 miesiącach używania ponieważ przesiadłem się na Galaxy s10+. Ostatnio sprzedałem galaktykę i wróciłem do Mate 20 pro w wersji zielonej. Data produkcji to marzec 2019, ekran boe. Korzystam już 2 tygodnie i zero problemów. Wg mnie wyeliminowali już problemy ekranów, dorzucili kilka fajnych rzeczy z p30 pro i obecnie przy swojej cenie ok 2tys zl jest to najlepszy wybór na rynku. Wg mnie bierz, przecież masz gwarancję gdyby coś a poza tym przecież telefonu nie kupuje się na lata, rok max dwa i wymiana.
dodana zawartość
Krzycho_89
Czy jeśli uda mi się kupić M20 pro z produkcji w 2019r. jest szansa że będą jakieś problemy z wyświetlaczem lub przedwczesnym wypaleniem ? Jeśli ktoś używa telefonu z tego roku to bardzo proszę o info o stanie wyświetlacza.
Mam od 2 tygodni z datą produkcji marzec 2019. Ekran boe, zero problemów