Witam
Jak każdy miałem dylemat kupić ten telefon czy inny, doszedłem do wniosku że kupię oba 🙂
Kupiłem przez internet dwa telefony z możliwością oddania (odstąpienie od umowy do 14 dni).
Więc tak przez prawie nie całe 2 tygodnie wykonywałem zdjęcia w P30 i na S10e i to są moje wnioski:
Zdjęcia robione z obu telefonów w standardowych ustawieniach nie pro
P30:
+ ogólnie zdjęcia troszkę lepszej jakości za dnia, w pomieszczeniach mniej doświetlonych (nie sprawdzałem jak to jest z trybem nocnym)
+ zoom (zależy kto potrzebuje)
+ prawdopodobnie ładniejsze zdjęcia nocą (nie miałem okazji sprawdzić)
- co 3-cie zdjęcie buło loko rozmyte --> jak się dowiedziałem na tym forum to brak optycznej stabilizacji obrazu (to trochę obciach płacąc za telefon powyżej 2000zł, dodam że poprzedni mój telefon jaki miałem to A5 2016 płaciłem za nowy telefon 3 lata temu 1000zł i ten telefon ma optyczną stabilizację obrazu !!!. Czy to patent samsunga że seria P niema do tej pory optycznej stabilizacji obrazu ????
- kolory są lekko sfałszowane, za każdym razem kolory wpadały w lekką sepię (było lekko żółtawe), zdjęcia podwórka z chmurami, w rzeczywistości chmury miały kolor ciemnego niebieskiego a na komputerze mamy lekko szare wpadające w brąz ?
- zmiana kolorów wieczorem przy sztucznym świetle w pomieszczeniu np. kolor pomarańczowy stał się coś pomiędzy różem a czerwonym, zielony wpadał lokko w niebieski.
- zdjęcia pod światło --> zdjęcia przepalone (zdjęcie w kierunku okna), odblaski światła na lakierze piano na P30 tekst był nie do odczytania na S10 tekst był widoczny.
- kolor atramentu sfotografowanej kartki z napisanym tekstem granatowym długopisem, w P30 zamiast granatu był grafit (ciemno szary kolor) ?
- brak pływającego przycisku wyzwalacza, w samsungu można dodać kolejny przycisk w dowolnym miejscu ekrany np. z boku aby można wykonać zdjęcie jedna ręką. W przypadku P30 raczej nie będzie to możliwe albo zdjęcie nie będzie ostre, np. klikamy na wybrane miejsce, telefon łapie ostrość ewentualna korekta jasności fotografii i teraz odbywa się poszukiwanie przycisku gdzieś 10 cm niże. W tym czasie z pewnością poruszymy ręką i ustawiona wcześniej ostrość już nie jest aktualna i zdjęcie wychodzi nie ostre --> BŁĘDNE KOŁO
S10e
+ optyczna stabilizacja obraz ! która robi całą robotę
+ w większości kolory odzwierciedlały rzeczywiste kolory
+ ruchoma przysłona obiektywu - chyba zdjęcia są OK nawet po oślepieniu obiektywu
+ taki nawet prosty gadżet jako standard, fotografując kartkę, czy stronę książki itd. telefon może zapisać jako skan --> poprawi proporcje itd. obetnie zbędne tło.
- brak zoomu
- prawdopodobnie gorsze zdjęcia nocą (nie miałem okazji sprawdzić)
- robiąc zdjęcie aplikacja aparat zawsze podbijała podświetlenie ekranu do 50% nawet gdy nie było takiej potrzeby (na pierwszy rzut oka zdjęcia na ekranie wyglądały ładniej ale przy ściemnieniu do jasności P30 obraz na ekranach był już podobny 🙂 takie marketingowe zagranie SAMSUNGA
Na ten moment tyle przychodzi mi do głowy na temat samego fotografowania, ogólnie HUAWEI-owi brakuje takich drobnych rzeczy które ułatwiają funkcjonowanie tego telefonu:
np. pisanie s-ms ów litery śćź trzeba za każdym razem szukać i przesuwać palcem w lewo czy w prawo, w samsungu jest to od szczała (pewnie można doinstalować inną nie oryginalną klawiaturę która nie wiadomo jak będzie płynnie działać. Ale dlaczego nie ma jej w standardzie.
Takie proste rzeczy które składają się na całość, szkoda bo sądziłem że kupię P30 fanie że mają już w końcu ekran na poziomie SAMSUNGA (prawdopodobnie to ekran oledowy LG) jak by dalej dali ekran IPS jak w poprzednich wersjach to już była by totalna porażka.