Niestety, ale żeby zrozumieć to co robi huawei, trzeba jednak trochę znać podstaw fotografii.
To co robi huawei z tymi drzewami na drugim planie to "sztuczne" tworzenie głębi ostrości.
Czasem wychodzi im to dobrze a czasami źle lub słabo, przykład tego zdjęcia z wodospadem czyli drugi plan - drzewa są w nieostrości, natomiast dostało się również konarowi po jego prawej stronie a teoretycznie on powinien być cały ostry.
cra89
Pamiętaj ze p30 pro ma większą matrycę do tego bardzo jasny "obiektyw" i to w połączeniu nawet tych rozmiarów telefonowych już samo z siebie daje naturalny efekt rozmycie. Do tego jak masz włączonego mistrza fotografii to ten będzie to potegowal. Możesz zawsze użyć tryb przesłony i tam ustawić np f/7.1 czy nawet 16 bo to i tak generowane cyfrowo. Zrobi tak żebyś w całym kadrze miał ten sam poziom ostrości.
A tutaj przeczysz sam sobie...raz piszesz o jasnym obiektywie i naturalnym efekcie rozmycia a zaraz o trybie przysłony...uwaga...te obiektywy w telefonach mają stałą wartość przysłony. W nich zawsze jest ta sama dziura. a jeżeli jest ta sama dziura to prawda jest taka, że głębia ostrości zawsze będzie taka sama w odległości x od aparatu do nieskończoności ("odległość hiperfokalna"). Naturalne rozmycie będzie widoczne ale przy obiektach blisko fotografowanych. Także, tryb przysłony to w skrócie programowe rozmycie obrazu.
Reasumując, huawei mocno ingeruje w "plastykę" zdjęcia. Obejrzycie sobie zdjęcia jpg i raw, są różne bardzo różne i te jpg są zeżarte, od obróbki programowej na kompresji do jpg kończąc.