@pitt_99- masz zrozumieć, że nad głębią masz samodzielnie panować. Na przykładzie tego konkretnego zdjęcia masz kliknąć na wózek aby GO zaczynała się przed nim i kończyła za nim. Osiągniesz w ten sposób ostre to, czego oczekujesz. Tymczasem masz pretensje, że dziecko jest nieostre - automatyka ustawiła ostrość na kobietę, w rezultacie ostry jest też wózek i trawa za nią. Moim zdaniem na żadnym aparacie nie można polegać całkowicie, na 100%. Zawsze może zdarzyć się coś. Dlatego trzeba panować nad kadrem i zdjęciem albo je powtarzać. Ja czasem robię po 3-4 zdjęcia tego samego, zakładając, że czasem automatyka może dać ciała - i zawsze z każdej sceny mam więcej niż jedno zdjęcie takie jakiego bym oczekiwał. No chyba, że scena bardzo statyczna, właśnie taka pozowana - wtedy mam czas żeby automatyce pomóc.
Mam wielki, półprofesjonalny aparat i kilogramowy słoik z błyskawicznym AF do niego. I wyobraź sobie, że nawet w nim automatyka potrafi czasem spłatać figla i nie trafić. Bo automatu uzna, że nie to na co patrzę jest dla niego celem. Może nie raz na 5 ale raz na 100 zdjęć uzna, że drzewo obok jest ciekawsze niż to w co celuję.
Zdjęcia należy robić świadomie. Sprzęt może nas w tym tylko wspomóc ale błędów nie wybaczy.