Nie wydaje wam też się, że w trybie AI zdjęcia są za bardzo kontrastowe, a skóra mocno wygładzona? Tak mocno, że wygląda czasem jak akwarela.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Powiem tak. Od początku wydaje mi się, że tryb AI sprawdza się super, przy zdjęciach natury. Góry, widoczki etc. Natomiast jeśli robisz zdjęcia ludziom, właśnie z odrobinę większej odległości, to on rozpoznaje to jako "roślinność" i robi po swojemu. Trawa, drzewa, góry, wyglądają ślicznie, ale ludzie zamiast oczu mają czarne plamy. Dużo lepiej to wychodzi bez AI wtedy.
AI potrafi też zrobić np. taki psikus:
Wysłane z mojego P30 Pro przy użyciu Tapatalka