Pytanie kieruje do osób które dłużej mają P30 Pro (lub nawet wcześniej były na P20 Pro).
W jakim czasie Huawei radzi sobie poprawiania błędów oprogramowania / błędnych funkcji programów itd. ?
Po aktualizacji do 10'tki widzę że dużo osób narzeka na:
- brak zapowiedzianych nowości AOD
- krótszy czas działania
- gorsze zdjęcia itd. itd.
Myślicie że z łatkami poprawiające błędy (dodające nowe funkcje obiecane) będziemy czekać tygodniami? Miesiącami? A może dopiero EMUI 11 / Androida 11?
Jak to wyglądało w przeszłości u Huawei'a? Są skłonni w miarę szybko naprawiać takie rzeczy?
Co do aparatu to sprawa jest dyskusyjna, ludzie są podzieleni na trzy obozy. Na tych którzy uważają że jest gorzej, że jest tak samo i tych co mają to w duszy.
Odnoście baterii to według mnie jest ciut lepiej niż na 9.0, a i tak było bardzo dobrze.
Na koniec, odnoście aktualizacji / poprawek. Huawei nigdy nie słynął z jakości pod tym względem. Ja w A11 dla P30Pro nie wierzę.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka