Od kilku dni czytam wasze opinie o S20+. Jestem trochę załamany.
Co prawda wybieram sobie telefon firmowy więc osobiście finansowo mnie to nie boli ale po prostu żal mi firmowych pieniędzy.
Moja telefoniczna droga w ostatnich 6-7 latach = Blacberry Q10, Galaxy S7, HTC U12+. Jak widać trochę pod prąd z trendami ale każdy wybór był dobrze przemyślany.
W swojej firmie byłem ostatnim który został z Blacberry. Potem wybrałem S7 bo był kolejną i chyba najlepszą ewolucją serii Galaxy. S9 też nie był zły ale wybrałem HTC bo miał płaski ekran. Teraz gotowy byłem wrócić do S20+ (do plusa bo to praktycznie wymiary HTC) ale aż mnie krew zalewa jak słyszę o tym jak Samsung daje ciała.
Jak nie S20+ to co mi zostaje?
- Wielkość ani mm większa od S20+
- Dobra bateria (wieczorem , po 22 30% ma jeszcze być)
- dobry aparat
- płaski lub delikatniezaokrąglony ekran.
- dostępny w Polsce na fakturę i z serwisem.
Mam brać Iphona???