Dzięki Paolinka za udostępnienie nagrań. Jest chyba tak samo, jak wcześniej (czyli na 10). Gdy ktoś mówi, to ładnie słychać, nawet drobne szczegóły tła. Kończy się mówienie i kończy się dźwięk w nagrywanym filmie. U mnie nagranie tv, gdy do tego w domu jest raczej głośno, jest całkowicie nieme.
Czyli dalej zostaje to telefon z funkcją aparatu, bez nagrywania filmów (bo po co komu filmy prawie bez dźwięku).
Czy ktoś testował alternatywną aplikację do filmów obsługującą stabilizację i choćby ful HD w 60 klatkach? Chętnie bym spróbował. Może ktoś ma jakieś pomysły?