Ależ tu się batalia toczyła po publikacji DxO, aż żałuję, że tu od razu nie wszedłem 😃Cóż, ile miałem telefonów to w sygnaturze widzicie. Dla mnie aparat był ZAWSZE najważniejszy, z tego też względu kupiłem swojego czasu P40 Pro+ (ten ceramiczny za wtedy 6kbez usług Google). Dla mnie bezapelacyjnie S21U ma najlepszy zestaw aparatów jaki miałem w ręku, a czytając test DxO po prostu parsknąłem śmiechem, tak jak kiedyś przy teście "top" aparatu w Xperii Z5. Miałem ją tydzień przed publikacją w DxO do recenzji od Sony, wtedy ta Xperia zajęła 1 miejsce w ich rankingu a robiła po prostu fatalne zdjęcia, ze słynnym rozmazywaniem brzegów kadru🙂Miałem też przez prawie tydzień S21U u iPhone'a 12 Pro Max na raz iprzyznam szczerze, że iPhone nagrywa ładniejsze filmy. I tyle jego przewag. Szeroki kąt słabszy, brak trybu macro, aparat główny porównywalny, choć robi zdjęcia z mniejszą ilością detali co widać powiększającfotę (to samo nocą), zoomów nawet nie ma co porównywać, aparat frontowy w tym iPhone jest też o klasę niżej. W porównaniu do poprzedniego foto-potwora P40 Pro+ to Samsung dogonił zoom x10 a nawet go przegonił - lepsza stabilizacja, da się w końcu zrobić dobre zdjęcie w trybie nocnym na zoomie x10, co bez statywu nie było możliwe na Huawei. Tryb macro dużo lepszy w Samsungu, poziom P30 Pro z dedykowanym AF (w serii P40 już go nie ma), zoom x3 porównywalny, szeroki kąt lepszy w Samsungu (ponownie AF + większy kąt), tryb nocny - petarda, nie robi takiego zblazowanego prześwietlonego materiału jak najnowsze Huawei. Tu tylko wtrącę, że najlepsze foto nocne robił P20 Pro wykorzystujący obiektyw monochromatyczny = brak szumów.
Czytając wcześniejsze komentarze w tym wątku, np. ten "problem" z laserowym autofocusem i oknem dochodzę do wniosku, że wiele osób narzeka na aparat bo po prostu nie potrafi robić zdjęć tym telefonem. Nie do końca rozumiem narzekania - miałem tych telefonów dziesiątki, widzę jakie efekty uzyskuję, S21U nie ma w tej chwili konkurencji przy tym zestawie obiektywów (tylko P40 Pro+ ale wyżej wskazałem w czym jest słabszy + brak GMS). Ja jestem mega zadowolony. A DxO- sprzedają sięjuż od bardzo dawna, śledzę ich od lat i widzę jakie bzdury tam publikują. Z resztą, tacy z nich eksperci od fotografii, że już się za ocenianie audio wzięli 😉Hajs, hajs...
Jeszcze kilka słów co do samego Samsunga - moim poprzednim urządzeniemz ich stajni (poza Foldem) był Note 10+. Beznadziejny telefon z SOT max 3h, grzejący się, foto do serii P30 od Huawei nawet nie podskakiwało. To wtedy właśnie nie rozumiałem, jak ludzie mogą tetelefony zachwalać i łykać samsungowy marketing, gdy telefony od Huawei były dużo lepszym 9poza ekranami) i lepiej wycenionym sprzętem? Powiedziałem sobie, że nigdy więcej Samsunga nie kupię. Cóż, skusił mnie składany Z Fold 2 ze Snapdragonem, czysta ciekawość. Sprzedałem go z powodu aparatów właśnie i mimo Exynosa zamówiłem S21U. Bateria - nie jestem w stanie rozładować go w jeden dzień (QHD 120Hz, choć zauważalnie dużo więcej energii pobiera na LTE), temperatury - nigdy nie parzył, ciepły robi się na LTE przy słabszym zasięgu ale nic co zwracałoby uwagę, 99% czasu jest przyjemnie chłodny, aparaty - dla mnie top, ekran- top, do tego działa bajecznie płynnie. Minusy, trochę na siłę choć raczej oczywiste gdy już ktoś decyduje się na jego zakup- brak jacka, duży, ciężki, brak slotu na SD.
Może ten post brzmi jak jakiś ślepy zachwyt - nie, już dawno z tego wyrosłem. Niewiele rzeczy zaskakuje mnie w smartfonach. Tu największym zaskoczeniem jest chyba progres w stosunku do Note 10+. Poza tym telefon jest po prostu bardzo dobry, wszystko ma na topowym poziomie, nie zauważyłem żeby cokolwiek spartolili itym właśniespełnia moje oczekiwania w 100%.