cegulla
Ostatnio porównywałem aparaty z ip 11 pro max, na s21 zdjęcia mają lepsze kolory i lepszą plastykę, aczkolwiek żeby te zdjęcia porównać trzeba było zrobić nierozmazane zdjęcie co w przypadku s21 nie jest takie oczywiste. Ip łapał fokus momentalnie tam gdzie chciałem i zdjęcie wychodziło ostre po krótkiej chwili. S21 ma skopany fokus ewidentnie i to widać, nawet w trybie manualnym gdzie ręcznie przesuwałem regulacją fokusu i ręcznie wskazałem miejsce gdzie ma trzymać fokus iphone bardzo go zjadał .
Ja przesiadałem się z podstawowego Iphone 11 i jak najbardziej się zgadzam. Kultura pracy aparatu w S21 i ogólnie robienie zdjęć no niestety tu Iphone jest górą, mimo że filozofia ta sama - odpal apkę, wyceluj, zrób zdjęcie. Aparat w Iphonie też bardziej przewidywalny i częściej daje takie same efekty.
Ale po kilku aktualizacjach i tak jest lepiej niż po wyjściu S21.
Wnioski wyciągnięte po zrobieniu kilkuset zdjęć kotu, który nie lubi pozować i czterolatce, która zaczyna błaznować jak tylko widzi wycelowany aparat.