zgredzimierz
Mam wrażenie że to co się działo z moim s21 to jakaś fabryczna wada po prostu. Nie wierzę, że tak można skopać telefon.
Aparat sredni, SOT 3h to był w porywach, po 10 minutach używania strasznie się nagrzewał, że aż parzył.
U mnie tak nie ma. Maksymalna temperatura jak test Antutu robiłem kilkukrotnie wyszła w okolicach 40-43°C. Mówiąc inaczej był lekko ciepły.
Testuję sobie od soboty. Faktycznie dnia nie wytrzymuje i jest to denerwujące, ale da się wytrzymać. Wczorajszy SOT z wyłączonym Wi_Fi i włączonym 5G to 6h. Sprawdzałem od 94% do 3%. (94% gdyż tyle miał jak się obudziłem.
Dzisiaj testuję z ograniczonym do 70% procesorem i ograniczeniami wybudzeń w tle. Z wyłączonym AOD i powiadomieniami. Zobaczę jak wyjdzie. Być może nie będzie powodował frustracji przy takim użytkowaniu.
Aha, wszystkie testy są na sofcie z czerwca, najnowszym i mam wywalone wszystko co niepotrzebne ze śmieci przez ADB.