Wybór był bardzo, bardzo trudny.
Rozsądek paradoksalnie nakazał zostawić najdroższy tel czyli S21U, mimo że początkowo najbardziej skłaniałem się ku N20U.
Wszystkie telefony miałem w ręku na "dłuższą chwilę" i wszystkie są fajne, mają swoje lepsze I gorsze strony .
Ekran, bryła, funkcjonalność i trzymanie w ręku zdecydowanie Note20 Ultra, zupełnie inna liga niż S21 Ultra, który niewiele różni się od początkującego ten design i formę S8. Note20U ma mniejsze ramki i wygląda nowocześniej. Ale ta cena, bateria i brak 120Hz w QHD..
OP 8 Pro i S21U bardzo podobne i ciężko usprawiedliwić prawie dwukrotną cenę S21U, pod względem materiałów i wykonania OP chyba nawet ciut lepiej, niemniej doświadczyłem pewnych spraw z ekranem, niektóre rzeczy w OS mi się nie spodobały, poczytałem o dziwnych rzeczach i planach jakie dzieją się ze wsparciem w OP, a także mniejsze zagięcia Edge w S21U i stwierdziłem że narazie zostanę przy pewniejszym szajsungu.
N20U mi trochę szkoda, ale te same pieniądze płacić za przestarzały a aktualny model no to słabo. Liczę, że nie przejadę się w temacie trzymania ceny - że S21U nie straci na wartości więcej i szybciej mimo bycia nowszym od N20U, który teraz cały czas tą cenę trzyma a i z dostępnością kiepsko. Będę wyczekiwał kolejnego Note.