Zagięty ekran na wg mnie tylko dwie zalety. Jak się patrzy na taki telefon zawsze jest efekt wow. Jest na prawdę śliczny. Druga zaletą to większy ekran w mniejszym telefonie. Tylko że ta dodatkowa wielkość mieści się na tych zagięciach więc jest mniej widoczna niż na płaskim ekranie. Teraz wady. Efekt wow ginie jak założymy etui. Teraz ręka w górę kto nie używa etui w telefonie za 4 tys. Są jeszcze tacy ryzykanci? Przecież on aż chce wyskoczyć ze spoconej dłoni. Zresztą nie tylko takiej. W etui taki telefon wygląda już dziwnie. Góra i dół dobre zabezpieczenie. A po bokach jakaś namiastka. Płaski ekran w osłonie jest jakiś taki pełen symetrii. Wygląda to nie źle. W etui jest po prostu brzydki. No i ma pewno bardziej chroniony. Aluminium po bokach jest takie tyci tyci. Reszta to tylko szkło. Czyli przynajmniej teoretycznie szkło może szybciej pęknąć w przypadku jakiś naprężeń. A jak już pięknie to wymiana wyświetlacza jest o wiele droższa.
Na tym zagięciu czasami są treści które są gorzej widoczne lub wcale niż w płaskim ekranie. Np w tapatalku ten niebieski pasek nieprzeczytanych wiadomości. Oj strasznie mnie to wkurzało. No i te refleksy. Mi raczej nie przeszkadzały. Do czasu aż się przesiadłem na płaski ekran i zobaczyłem jaka może być poprawa. Trudniej też o jakąś folię czy szkło że względu na to zajęcie. Często boki się odklejają. Tego bocznego paska i powiadomień bocznych nigdy nie korzystałem. Jakiś mi to nie pasowało.
I za te wszystkie wady trzeba jeszcze dodatkowo zapłacić [emoji3]
Czyli największą zaletą to wygląd. Każdy jak go widzi to mówi ale śliczny, ładny. Jak się założy etui to czar pryska.
dodana zawartość
Powiem tak na szybko, nie ma efektu łał.
Nie ma efektu wow bo przesiadłeś się z bardzo fajnego telefonu na inny bardzo fajny. Co innego jakby Twój poprzedni był z 4 generację wstecz [emoji3]