Panowie kilka postów temu pisałem, że nadal jest problem z youtube i zdarza się że głośniki charczą. Dostałem zwrot od kogoś, że nie zrobiłem factory reset. Zatem sprostuję i zapytam.
Po pierwsze nigdy nie robiłem w tym telefonie factory reset i teraz czytam, że kolega powyżej pisze, że on robił reset i już nie ma problemu z youtube ale jednak filmik mu tnie na dwie sekundy natomiast dźwięk jest od samego początku. No właśnie taki problem mam ja i uważam, że to również kolega ma tak jak ja problem z youtube. Zdarza się to bardzo rzadko, jak przeglądam filmiki to tak co 10ty 15sty ma taki problem, ale jednak go ma. Zatem problem z youtube nadal istnieje i to czy zrobisz factory reset czy też nie.
Natomiast pierdząco harczące głośniczki są tylko wtedy jak połączę się z samochodem i jadę na bluetooth i wtedy problem występuje co którąś rozmowę. Nie wiem może co 10tą. Zazwyczaj po restarcie problem ustaje.
Chętnie się dowiem jak to jest z tymi factory resetami i jak często je robicie i po co? Przecież za miesiąc wyjdzie kolejna aktualizacja i co wtedy? znowu reset? To jak często te resety najlepiej robić i co one właściwie dają? Ponieważ jak czytam to forum to wychodzi na to, że ja mimo, że tego nie robiłem to problemy wieku dziecięcego także mi ustały. Choć nie jest to to co było w Notesie 10tym z+. Tam nigdy youtube mi sie nie zawiesił i nic nie pyrknęło z bluetootha. Choć przyznaję, że poza tymi dwoma rzeczami ten telefon jest dużo lepszy od nota 10tki+ i dużo szybszy.
Teraz pytanie po co zatem robić te factory resety skoro ja nie robiłem i problemy mamy nadal te same?
Przecież wiadomo, że 95% a może i więcej użytkowników samsunga nigdy nie zrobi factory reset bo nawet nie mają pojęcia gdzie jest taka funkcja. Czy to znaczy, że ich telefony nigdy nie będą tak szybkie i dobre jak te gdzie się factory reset zrobi?
A może się mylę i powinienem jednak walnąć tego reseta dla świętego spokoju? Bo sam już nie wiem…