matik3789 dla mnie jednak powiewem świeżości był S10, S8 też użytkowałem, ale S10 użytkuje po dziś dzień i gdyby nie ta bateria, to telefon sztos. Generalnie u mnie jeśli chodzi o smartfony, to historia przedstawia się nastepująco: S2 (2 lata), S4 (2 lata), S6 (2 lata), S8 (dwa lata), S10 (4 lata), S21+ (2 lata), S23U… Pewnie kolejną galaktyką będzie S25. A co do S22U, to użytkowałem telefon tylko niecałe 2 tygodnie, po czym oddałem. Jak na każdym Exynosie we flagowcach Samsunga bateria uciekała w oczach, wtedy wydawało mi się to nieważne, bowiem wyniki było podobne w innych galaktykach. Ale powiedzieć, że S23U jest gorszy od S22U to nic nie powiedzieć, responsywnoscia, kulturą pracy, no i bateria właśnie dzięki Snapdragonowi bije poprzednie galaktyki.