Podczas przełączania się między obiektywami. W iPhone jest to płynne więc się da. Do tego potrafi na różnych obiektywach w tych samych warunkach ustawiać różne ekspozycje, kontrast, balans bieli. W iPhone zawsze jest to takie same lub bardzo zbliżone. Więc też się da.
Jak dla mnie aparat to porażka w tym telefonie w chwili obecnej i wolę robić zdjęcia Pixelem 4a 5G brata na przykład bo wychodzą zawsze powtarzalne i w 99% udane, o iPhone 13 Pro nie wspominając.