Mamy 21 wiek, latamy w kosmos, sztuczna inteligencja jest na zaawansowanym poziomie a jak to jest możliwe, że samsung nadal nie potrafi robić zdjęć w ruchu? Niesamowicie irytuje mnie ten fakt. Zmiana w camera assistant prędkości nad jakość też aż tak super nie poprawia tego. To strasznie irtujące jest. Chcesz zrobić zdjęcie dziecku czy kotu to musisz sie nieźle nagimnastykować, aby nie wyszło rozmazane jak obiekt się rusza. Byłem ostatnio na imprezie z tańcami. Sztuczny dym, kolorowe światełka i te sprawy. Na 500 zdjęć wyszło może z 150 bo cała reszta była rozmazana.
Niby mamy ten spektakularny zoom, jedne z lepszych, jeśli nie najlepsze zdjęcia robione nocą, ale zdjęcia w ruchu to jest całkowita porażka. Iphone miażdży samsunga pod tym względem. To przykre troche. Nie wiem czy zamiast tego super hiper zoomu nie byłoby lepsze popracowanie nad softem. Iphone jakoś potrafi, samsung ulewa temat. A szkoda. Zamiast tego zoomu, który służy z praktycznego względy jedynie do szpanowania albo podejrzenia textury księżyca raz na jakiś czas, to jednak bardziej praktyczniejsze byłoby robienie zdjęć w ruchu…