Wincenty Cały czas ją używam, właśnie Ci odpisuję bajkopisarzu, z iPada Air 2 (Safarii), a to nie jest demon szybkości, 2 GB RAM. Zobacz ile mam kart nie pozamykanych. Nie zamykam je bo mi się zwyczajnie nie chce.
Super fajnie, tylko co to ma do tematu o którym dyskutujemy?
Napisałem, że Safari to takie drugie IE bo developerzy często robią hacki aby na niej strony te poprawnie działały a ty wyjeżdżasz, że masz "otwartych" tyle kart. Co ma piernik do wiatraka?
No i wiesz, że one tak na prawdę nie są otwarte? Znaczy są ale nie tak jak się wydaje. Przeglądarka je przeładuje po wejściu, bo inaczej by zbrakło ramu, chyba że swapuje.
PS u siebie na Firefoksie też często miałem "otwarte" po kilkadziesiąt kart, tylko co to wnosi do tematu?
Wincenty Napisz mi po jakiego grzyba chcesz weryfikować kody źródłowe, w Apple, aplikacje własne Appla, bo ani takiej nie zainstalujesz - nowszej wersji, ani jej nie odinstalujesz, prywatna przeglądarka od Apple, uruchamiasz, konfigurujesz ustawienia, instalujesz płatny AdGuard Pro i lecisz.
Ale skąd wiem, co tam w nich jest i jak działa skoro nie ma kodu źródłowego? No właśnie.
Nie jesteś wstanie zweryfikować kodu źródłowego a piszesz, że jest prywatna i bezpieczna….
Wincenty Rozkoduj sobie ją, bo można to zrobić i przeanalizuj pod kątem zachowań wysyłania i odbierania danych, co robi przeglądarka, a będziesz wszystko wiedział.
Dekompilacja w przypadku aplikacji napisanych w językach kompilowanych bezpośrednio, to nie to samo co dekompilacja byte codu javowego.
Wincenty Jak będziesz opowiadał takie bajki jak amator bez elementarnej podstawowej wiedzy to ja z takimi osobam w ogóle nie chcę rozmawiać. Kup sobie książki o programowaniu Swift.
Po co mi znajomość języka w którym zapewne nigdy nie będę czy to zawodowo czy hobbystycznie pisał?
Obecnie pisze w Javie aplikację backendowe.
Po drugie, o ile się nie mylę (trzeba sprawdzić), to Safari jest napisane w C++ i Objective C.
Poza tym co ma znajomość języka programowania do tego co poruszyłem? Nic.
Wincenty BTW: aplikacje FOSS też mogą zawierać złośliwe kody. Wiedziałeś o tym?
Oczywiście, że mogą. Tylko takie większe popularniejsze aplikację są przeglądane przez setki programistów, co daje zdecydowanie większą gwarancję, że kod będzie bezpieczniejszy.
Oczywiście nie mówię o projekcie jakiegoś randomowego gościa, który sobie prowadzi jakiś niszowy projekt.
Tak czy siak, jako osoba tak bardzo nakierowana na prywatność i bezpieczeństwo powinieneś wiedzieć, że systemy i aplikacje zamknięte to takie trochę niewiadomo co, bo nigdy nie wiesz co tam w środku jest.
Btw, polecam zmianę Windowsa na Linuksa 😎