Zgodnie z tematem poszukuję telefonu, ale sam właściwie nie wiem czego szukam, na początku planowałem wymienić Xiaomi 11t Pro, głównie z powodu nakładki, która potrafi mi spłatać figle, nie są to jakieś poważne rzeczy, np:
Nie pokazuje wszystkich powiadomień np. z massangera na AOD czy na belce. Czasami nie wiem, że ktoś do mnie napisał przez ileś godzin póki nie włączę aplikacji.
Podczas połączenia potrafi mi pokazać połączenie tylko w górnej belce, a nie na całym ekranie
Gdy oglądam youtube przełączenie przez klawisz wszystkich aplikacji potrafi się zawiesić na 5-10s zanim wczyta pozostałe aplikacje, które były uruchomione.
Tak jak napisałem są to banalne rzeczy.
Które mnie drażnią 😃
A no i chce się pozbyć Xiaomi póki jeszcze jest coś wart, boże jak ten telefon traci na wartości…..
W zeszłym roku zanim kupiłem Xiaomi, najpierw wziąłem OP 9Pro, niestety trafiłem na wadliwe urządzenie, które musiałem oddać po 3 dniach, dosłownie robił za piekarnik, a bateria nie wytrzymywała 3h sot. W zeszłym tygodniu zakupiłem ponownie OP 9 Pro gdyż przypadł mi ten telefon do gustu mimo problemów jakie miałem. Jednak po 2 dniach stwierdziłem, że telefon idzie do oddania, bateria trzymała średnio tj. gorzej niż Xiaomi, widać było, że Oxygen13 to już nie to samo, ale głównym czynnikiem była bateria.
Założyłem sobie budżet do 3 tysięcy +/-, na pierwszy rzut oka wpadł mi OP9 to już opisałem wcześniej, następnie zaciekawił mnie Edge 30 Fusion, który ma przyjemny budżet, ale trochę mi w nim brakuję ładowania i tutaj wyszedł cały na biało Edge 30 Ultra, oba telefony zbierają świetne opinie, ale cenowo doskoczył do pułapu Sony IV. Jednak patrząc na testy baterii widać, że Motorola zrobiła to znacznie lepiej, a Ultra wypada lepiej niż Fusion mimo różnicy 200 mah, dodatkowo mamy ładowanie 120w/50w. Do tego bardzo mi się podoba funkcja ready for w motce, już jakiś czas myślę o kupnie tabletu/lapka i zabierania do pracy, ale będą krzywo na to patrzeć, a jak sobie puszczę osobny ekran na monitorze to już będzie inna sytuacja. Niestety internet w pracy ma takie blokady, że nigdy nie wiesz jaka strona będzie zablokowana
No i tak myślę, myślę, oglądam, czytam i zaczynam się zastanawiać, czy ja potrzebuję takiego telefonu? A może lepiej przejść w końcu do Appla, kupić zwykłego Iphona 12 czy używkę 11 PM.
Przy czym przyznaję, Appla miałem okazję używać przez 2 dni w zeszłym roku, ostatnio sprawdziłem u kolegi jak działa to co mnie wtedy odrzuciło, ale widziałem, że poprawili te aplikację bo głównie o to się rozchodziło.
Kiedyś potrzebowałem telefonu do oglądania filmów/anime/seriali w łóżku bo było mi wygodniej niż na kompie, ale w zeszłym roku kupiłem tv i przestałem do tego używać telefonu.
Obecnie telefon służy mi tak naprawdę do internetu, youtuba, a w zeszłym roku grałem w Diablo Immortal, ale to wszystko. Zdjęć wybitnych nie potrzebuję, oczekuję tylko by były dobre, a nie wybitne, cykam czasami zdjęcia na forum skyscrapercity. Nie wiem czy potrafiłbym przesiąść się teraz na telefon z ładowaniem 25-50w po doświadczeniu 120w
Myślę, że telefon na wzór Xiaomi był by dobry, szybkie ładowanie, niezła bateria, dobry procesor i to wszystko jakoś tam działa w przyzwoitej cenie.
No, tak więc, tutaj jest rozstrzał, że wszystko pasuję i nic nie pasuję 😃