Drodzy Państwo, mam nieco nietypowe pytanie. Mocno zastanawiam się nad kupnem S22 ultra / S23, z tym że kluczową kwestią przy wyborze telefonu jest dla mnie funkcja skanowania. Na co dzień pracuję z szesnasto- i siedemnastowiecznymi rękopisami i starodrukami, a ważną część mojej pracy jest robienie skanów tych dokumentów (dają o wiele lepszy efekt niż zwykłe zdjęcia). Robię je podczas podróży i wyłącznie dla własnego użytku, stąd nie muszą być wybitnej jakości, ważne żeby były robione szybko i dawały czytelny obraz (szczególnie w wypadku niestarannego i wyblakłego pisma). Telefon jest tu zdecydowanie najwygodniejszy i wolałbym nie wozić ze sobą dodatkowo aparatu. Moi współpracownicy do robienia skanów używają iPhone'ów i muszę (z niechęcią) przyznać, że sprawdzają się one świetnie: nawet przy słabym oświetleniu (jakie często jest w archiwach) bezbłędnie wyłapują, gdzie są krawędzie danej karty, skany są znakomite, a cały proces trwa bardzo szybko. W moich dotychczasowych telefonach z androidem było zupełnie odwrotnie i kończyło się na tym, że musiałem ręcznie ustawić krawędzie każdej strony (co przy kilku tysiącach stron dziennie jest, lekko mówiąc, nieefektywne). Dlatego właśnie chciałbym zmienić smartfon na taki, który będzie robił to dobrze. Upatrzyłem sobie właśnie S22 ultra, ale niestety trafiłem na filmy na YT, z których wynika, że proces skanowania zasadniczo nie różni się w nich od tego, który już doświadczyłem (nadal ręcznie trzeba dostosowywać krawędzie). Bardzo przy tym nie chcę kupić iPhone'a, który odrzuca mnie zarówno interfejsem, jak i wizerunkiem marki. Stąd moje pytanie: czy ktoś z Państwa miał może doświadczenie w skanowaniu dokumentów innych niż czytelna kartka A4 (np. aplikacją Adobe Scan, Scanner Pro itd.) Samsungiem z serii S22/23 i mógłby opisać, jak to wygląda w praktyce? Czy telefon dobrze rozpoznaje krawędzie (zwłaszcza przy gorszym oświetleniu)? Byłbym niezwykle wdzięczny za Państwa pomoc!