Ja powiem tak. Odkąd pamiętam, nie widziałem tyle postów na temat problemów z aparatem w danym urządzeniu.
Mój S24U jest made in Korea, wyprodukowany jakoś końcem lutego. Na szczęście nie borykam się z żadnymi problemami, ale kolega który wymienił S23U na S24U ma podobne problemy przy nagrywaniu co userzy u nas na forum.
Wiem jakie odczuwacie zażenowanie i rozczarowanie płacąc tyle hajsu za telefon, który w sumie można nazwać ze jest ciągle wersją beta. Powiem tak szczerze że nie pamiętam kiedy miałem tak jak teraz, że po zakupie telefonu byłem taki rozczarowany.
Dla mnie aparat jest największym rozczarowaniem w modelu S24U. Ciężko jest wykonać dobre zdjęcie, a żeby je wykonać to trzeba dobrze poustawiać aparat, a jak wiadomo nikt nie chce tego robić, bo do każdego zdjęcia tak naprawdę trzebaby inne ustawienia.
Nie zapomnę swojego zdziwnienia, kiedy przeglądając zdjęcia wykonywane w słoneczny dzień na ekranie TV widziałem te nieostre buble. Rozumiem w nocy, rozumiem przy słabym świetle, ale w dzień?
Nie wiem jak Wy, ale ja czuję się tak samo jak po kupnie N20U z Exynosem 990, tylko że w tym przypadku tym "exynosem 990" jest aparat i ekran.
Rozumiem, że takie coś to objaw zepsutej kamery ?
Na szczęście to nie w moim S24U, tylko w kolegi S23U.
Taka lata jego uszkodzona optyka, jakby aparat się oderwał i był luźny…
A tak dla porównania u mnie w S24U