.andy Pytanie po co… : D Sms brzmiał dokładnie: " Przepraszam nie przyjadę, nie czekaj na mnie". Brzmiało to bardziej jak rezygnacja z osobistego spotkania. Gdyby chciał mi zaszkodzić (co jest absurdalne) to inaczej ułożyłby to zdanie. Ponadto nie miałam tego dnia przyjść na spotkanie.
Najważniejszego nie napisałam! Ten sms doszedł do niego dosłownie w tym samym momencie (w tej samej minucie), kiedy ja do niego dzwoniłam. Więc ostatecznie dyskwalifikuje to go. I dodaje sprawie jeszcze większej dziwności.
(chyba że mógłby dowolną godzinę tam wmajstrować). Jednak to nie ma żadnego sensu. Wiem że ludzie słyną z robienia bezsensownych rzeczy, ale bez przesady..
Zapewne to też dziwny zbieg okoliczności, jednak przy okazji napomknę iż 3 dni temu przestały do mnie przychodzić smsy z kodem potrzebne do dokonania przelewu. Dziś też dzwonił do mnie numer uważany za oszustwo ( 799378424 ), coś o jakichś pożyczkach, jednak rozłączyłam się po kilku sekundach. Piszę o tych dwóch zdarzeniach tylko dlatego, ponieważ nigdy mi się takie rzeczy nie działy. Nigdzie nie udostępniałam swojego numeru publicznie, nie brałam kredytów itp. Po prostu jest jakaś obawa, że ten numer wpadł w niepowołane ręce i jest jakaś kulminacja rzeczy które się nigdy nie działy. Czekam czy dalej coś będzie się działo…