No więc stało się ponownie - mój O2X wpadł w "boot loop" (lub "reboot loop" jeśli ktoś woli). Objawy proste: na starcie systemu telefon przechodzi przez logo LG, na chwilę pojawia się animacja startowa i następuje reset. I tak w kółko. Jedyne co pomaga to reset fabryczny (auć!) albo przywrócenie wszystkiego z nandroid backup-a (o ile się go ma 😉).
Poprzednim razem stało się to po prostu po wyłączeniu telefonu w samolocie - po wylądowaniu już nie chciał wystartować.
Tym razem problem był spowodowany nieoczekiwanym restartem - podłączyłem telefon do kompa aby wrzucić coś na kartę SD i zdziwiłem się, że nie ma ikonki "trybu debugowania" na pasku powiadomień. Wszedłem w opcje aplikacji i sprawdziłem, że tryb debugowania jest zanaczony. Odznaczyłem tę opcję co spowodowało restart telefonu. Po restarcie nie wstał już samoczynnie ...
W pierwszym przypadku problem wystapił na ROMie "stokowym". W drugim na MCR FR19 (co tłumaczy, czemu tej ikonki nie było - w tym ROMie jest wyłączona). Wygląda więc na to, że po pewnym czasie, z sobie tylko wiadomych powodów, telefon sam sobie "w stopę strzela" ...
Trudno teraz powiedzieć co jest powodem takiego zachowania i tu właśnie pytanie: widać wyraźnie, że system próbuje wystartować i z jakiegoś powodu nie daje rady - czy jest możliwe podpięcie telefonu do kompa i obserwowanie co się dzieje z telefonem w trakcie startu? Mam na myśli obserwowanie komunikatów startowych albo komunikatów jądra systemu. Być może da się zobaczyć na czym system "pada".