Ja2 dni temu rano zbiłem aż do Android 9.1.0.260 czytając komentarze w celu sprawdzenia jak telefon się zachowuje (swoją drogą jestem w szoku jakie to kanciaste). Powiem tak, nie wiem co wy macie za telefony, ale bateria trzyma mi tyle samo na 9 jak i na 11, praktycznie nie ma żadnej różnicy. Nie chce mi się wierzyć, żeby celowo "psuli" telefony. Tak samo jest z aparatem, ile to było pisania, że na 9 robił najlepsze zdjęcia, a na każdym sofcie tak naprawdę robi identyczne i nie ma różnicy czy mamy 9,10 czy 11. Niektórzy chyba zapominają, że ten telefon ma 2 lata i kondycja baterii jest na pewno mniejsza niż przy wyjęciu go z pudełka a i aplikacje z każdą kolejną wersją są coraz bardziej wymagające, tak samo aparat może mieć już jakieś ryski, ja przed każdym zdjęciem czyszczę szkiełko koszulką i zawsze zdjęcia wychodzą super. Nie wiem, może to ja mam jakiś idealny egzemplarz. A co do wyłączania większości funkcji to ludzie...kupujecie wypasiony telefon żeby z niego nie korzystać?