Przy doniesieniach o pojawieniu się w Polsce tylko mniejszej wersji Note10, Mate20X, mógłby stanowić satysfakcjonujące rozwiązanie.
Ogólnie jednak dla mnie marki chińskie odpadają. Całkowity brak wsparcia w przyszłości i aktywne starania naszych przyjaciół z USA o zamknięcie im rynków, w Europie również.
komturek
A mi nie pasuje to, że u nas prawdopodobnie będzie tylko mały Note 10.
Właśnie..., to przecież było istotą moich niepokojów, zawartych na początku tego wątku. Bo gdyby w Polsce był sprzedawany Note10 z wyświetlaczem 6,7 cala, to dla mnie nie byłoby alternatywy, a także zbędnej dyskusji.