jeronimo W zeszłym roku, popełniłem błąd kupując S22u. Przesiadłem się z Galaxy Note9, byłem zadowolony, ale po krótszym czasie wyszło, że w tych S22U kuleje procek, bateria, płynność softu, częściowo aparat.
Jak patrzę na te odkupy to Samsung jest śmieszny z tymi wycenami.
Mogłem wystawić na sprzedaż, ale to nie takie pewne, że znajdzie się ktoś chętny i kupi, w tym przypadku czas ma znaczenie. Z tą wyceną to trochę polecieli w dół
Przecież to są cały czas straty. Jaki jest sens kupowania telefonu w takich cenach i po ukazaniu się nowego modelu odsprzedawac poprzedni za bezcen.
Zawsze tak było, nawet z autami tak jest.
Nawet z tymi punktami Rewards, co z tego że za 37000pkt obniżę cene o 370 zł, ale ile trzeba wydac kasy aby zdobyć te 37000pkt.
Nazbierałem tych pkt, ale to i tak ich miałem mało 😃 . Gdybym miał chęć, to przez lata kupując od lodówki po sprzęt rtv, byłaby spora ilość pkt.
Przecież to paranoja jakaś.
Zgadzam się 😉
Druga sprawa to się zastanawiam czy czasem za miesiąc nie trafią te telefony do sprzedaży samsungowej w promocji np ze słuchawkami gratis.
Może tak być, ale nic nie jest pewne. Może też być tak, że utrzyma się wysoka cena
Przecież większość osób odsprzedających ma telefony prawie jak nówka.
Mój ma niespełna rok.