Tory tej dyskusji zmierzyły niebezpiecznie na okopanie się w swoich racjach, bo moja jest "najmojsza".
Świadomy użytkownik, mając do wydania kilka tys., kupi to co mu pasuje - Iphone, Pixel, Samsung, może też Vivo czy nawet Xiaomi serii Ultra.
System operacyjny, nakładka producenta, dodatkowe funkcje (jak np IrDA tylko w chińskich markach, gdzie np ludzie dużo podróżujący służbowo i nocujący w hotelach mają gdzieś płacenie za odblokowanie pilota i zależy im akurat na tak niszowej funkcji).
W tym wątku jest znikoma ilość osób nieświadomych albo niezdecydowanych i podejrzewam, że nikt nikogo nie przekona do zmiany wyboru telefonu. Dobrze, bo i po co? Co nas naprawdę obchodzi co używa ktoś inny?
Nasze pieniądze, nasze wybory i nasza satysfakcja lub rozczarowanie.
Ważne, żeby być świadomym i zadowolonym użytkownikiem, na co właśnie zwracałam uwagę poprzednim postem - grupa wiekowa młodych (generalnie, z wyjątkami) jest nieświadomą szarą masą kupującą markę jako logo na obudowie dla szpanu.
Zresztą zauważyłam wielokrotnie w innych wątkach na przestrzeni lat, że ludzie uważają swoje potrzeby jako obiektywnie ważne, a to nieprawda. Dla każdego inne są funkcje must have a inne pomijalne lub mało istotne.