Co nie racja kto w ogole by zostawil telefon sie ladowac cala noc? (5h-7h) ??? Ja zawsze w dzien laduje, jak tylko mam 40% baterii to od razu podlaczam telefon i laduje sie okolo 1h45 lub 2h (mierzylem czas), i jak sie calkiem laduje (zielona dioda) to wtedy odlaczam. 6h albo 7h ladowanie takiego telefonu to szalenstwo moim zdaniem. To nie jest technologia co byla kiedys ze czekales ponad 6 czy 8 godz zeby calkiem sie naladowal. A potem takie zdziwko ze telefon umarl bo zostal podlaczony cala noc
:E
Bez przesady, przecież po to powinny być czujniki, które przestają ładować kiedy nie ma już takiej potrzeby. Jak idę spać to podłączam telefon wieczorem, śpię ~10 godzin i nie chciałbym aby w tym czasie spalił mi się telefon. Co, może mam jeszcze budzić na noc nastawiać, aby odłączyć ładowarkę?
Przypomniało mi się jeszcze, że na wcześniejszych ROMach, tych pierwszych po wydaniu Samsunga - bateria nie utrzymywała się nigdy na poziomie 100%. Po odłączeniu ładowarki po jakiejś chwili zawsze spadało na 99%.
Możliwe, że we wcześniejszych ROMach mieli lepsze zabezpieczenie przed przeładowaniem. No chyba, że to nie wgrane firmware tym steruje.
Na xda ten temat pojawił się 15 listopada, czyli akurat jak już wszyscy dostali aktualizację do Jelly Beana...